Dla Ciebie mogłabym jeść cukierki bez cukru
I pokazywać twarz, tą okrągłą, bez pudru
Bajeczki sobie pleść, no i gadać głupoty
I strzelać w lustrze fajowe, półnagie foty
Jadłabym tylko te zero calorie cookie
I zobaczyłbyś, że jestem lepsza niż ki
Co uśmiechały się w twoją cholerną stronę
Gdy w szczerym polu zmieniałeś ze mną oponę🎶🎶🎶